PRACA KAMERY
Załóżmy jednak na chwilę, że telewizyjna Aelita była poprawna z punktu widzenia wymogów gatunku wykonawstwa.Mimo wszystko widowisko to było pod względem artystycznym niespójne, albowiem realizatorzy wyszli z założenia, że specyfikę telewizyjną osiągnie się przez połączenie — za pomocą sumowania — środków wyrazowych teatru i filmu. Wygląda to w przybliżeniu następująco. Kamera zaczyna swą pracę. Widzimy z bliska aktora,któremu najwyraźniej w tym momencie dano znak, że ma zacząć grać. Przez chwilę aktor ma jeszcze twarz nieruchomą, później, widać to wyraźnie, zaczyna „wcielać się w rolę” wypowiadając odpowiednią kwestię. Akcja toczy się niemrawo, aktorzy szarżują — grają, jak to się mówi, „teatralnie”.
Podobne wpisy
Jeśli szukasz miejsca w Internecie poświęconego w całości rozrywce to doskonale trafiłeś. Jestem bardzo rozrywkową osobą, znajomi mówią, że nie da się ze mną nudzić, dlatego postanowiłam pisać tego bloga.
Mam nadzieję, że serwis Ci się podoba. Zapraszam do czytania!