POZORY SWOBODNEJ ROZMOWY
Dziennikarz (starając się zachować pozory swobodnej rozmowy): Doskonale. Czy nie zechciałby pan przesunąć się trochę w bok, aby telewidzowie mogli pana zobaczyć. Dziękuję. A teraz może pan powie o najważniejszym wydarzeniu pańskiego życia w roku ubiegłym. Chyba jest coś, co panu utkwiło w pamięci? , Robotnik (z gorliwością ucznia): Tak. Nasza brygada wykonała plan ostatniego kwartału w stu dwóch procentach. To jednak nie koniec…Dziennikarz wpatruje się w mówiącego z taką miną, jakby nigdy w życiu nie słyszał niczego bardziej zajmującego.
Jeśli szukasz miejsca w Internecie poświęconego w całości rozrywce to doskonale trafiłeś. Jestem bardzo rozrywkową osobą, znajomi mówią, że nie da się ze mną nudzić, dlatego postanowiłam pisać tego bloga.
Mam nadzieję, że serwis Ci się podoba. Zapraszam do czytania!